W „krainie
tysiąca zamków i jednego klucza” …
W dniach od 12 do 14 listopada br. wraz z naszym opiekunem dr Moniką
Badowską-Hodyr uczestniczyliśmy w warsztatach penitencjarnych podczas kolejnej
wizyty na terenie jednostek penitencjarnych Okręgowego Inspektoratu Służby
Więziennej we Wrocławiu: Zakładzie Karnym Wrocław Nr 1 oraz Zakładzie Karnym
Wołów.
Wczesnym rankiem, 12 listopada, wyjechaliśmy
z Rzeszowa, aby móc jeszcze tego samego dnia podziwiać otulony wieczorną aurą
Wrocław.
Mimo długiej podróży, byliśmy pełni
energii. Udało się nam nawet odnaleźć kilka krasnoludków. Jeden był wyjątkowy…
zdradził nam wiele tajemnic i legend kryjących się
w murach kamieniczek przy ulicy Więziennej.
Kolejne dni były bardzo intensywne. Pierwsza część
warsztatów odbyła się przy ulicy Kleczkowskiej. Zakład jest typową
budowlą penitencjarną, składającą się z trzech pawilonów mieszkalnych. Dwa z
nich zbudowane są na planie krzyża i litery „Y”. Wnętrze pawilonów zbudowane
jest w formie galeryjkowej, gdzie po dwóch stronach galeryjek znajdują się cele
mieszkalne. Zakład
Karny Wrocław Nr 1 powstał w 1889 roku.
Dzięki
życzliwości Pana Dyrektora płk mgr Kazimierza Markiewicza mogliśmy zapoznać się
z zadaniami realizowanymi w pracy penitencjarnej w poszczególnych Oddziałach Penitencjarnych, ze środkami oddziaływań penitencjarnych takimi jak zatrudnienie, zajęcia kulturalno-oświatowe, działalność społeczna, podtrzymywanie kontaktów z rodziną i środowiskiem zewnętrznym, ponadto ze strukturą poszczególnych oddziałów oraz z warunkami socjalno-bytowymi skazanych.
W godzinach popołudniowych, specjalista Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej we Wrocławiu Pan mjr Wiesław Zwiefka przybliżył nam problematykę penitencjarną związaną z uwarunkowaniami zdarzeń nadzwyczajnych – samouszkodzeń i samobójstw na terenie jednostek penitencjarnych OISW Wrocław. Podzielił się z nami także swoim wieloletnim zawodowym doświadczeniem oraz uwrażliwił na specyfikę pracy pedagoga penitencjarnego. Bardzo dziękujemy za wspólnie spędzony czas i wiele wartościowych rad! Kolejnym ważnym merytorycznie punktem wyjazdu było spotkanie z kapelanem Służby Więziennej,
o. Kazimierzem Tyberskim, który dzieląc się z nami swoimi refleksjami z posługi kapłańskiej w zakładach karnych, wzbogacił nasze spojrzenie na wielowymiarowość pracy z drugim człowiekiem, który z różnych względów znalazł się „na zakręcie swojej drogi życiowej”. Były pytania… dużo pytań, refleksje, wątpliwości, którymi wspólnie się dzieliliśmy do późnych godzin nocnych. Naprawdę trudno nam było się rozstać!
O. Kazimierz Tyberski – osobowość wyjątkowa i niepowtarzalna, o niezwykłej sile oddziaływania, bogata doświadczeniem, z którego to doświadczenia warto czerpać!
z zadaniami realizowanymi w pracy penitencjarnej w poszczególnych Oddziałach Penitencjarnych, ze środkami oddziaływań penitencjarnych takimi jak zatrudnienie, zajęcia kulturalno-oświatowe, działalność społeczna, podtrzymywanie kontaktów z rodziną i środowiskiem zewnętrznym, ponadto ze strukturą poszczególnych oddziałów oraz z warunkami socjalno-bytowymi skazanych.
W godzinach popołudniowych, specjalista Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej we Wrocławiu Pan mjr Wiesław Zwiefka przybliżył nam problematykę penitencjarną związaną z uwarunkowaniami zdarzeń nadzwyczajnych – samouszkodzeń i samobójstw na terenie jednostek penitencjarnych OISW Wrocław. Podzielił się z nami także swoim wieloletnim zawodowym doświadczeniem oraz uwrażliwił na specyfikę pracy pedagoga penitencjarnego. Bardzo dziękujemy za wspólnie spędzony czas i wiele wartościowych rad! Kolejnym ważnym merytorycznie punktem wyjazdu było spotkanie z kapelanem Służby Więziennej,
o. Kazimierzem Tyberskim, który dzieląc się z nami swoimi refleksjami z posługi kapłańskiej w zakładach karnych, wzbogacił nasze spojrzenie na wielowymiarowość pracy z drugim człowiekiem, który z różnych względów znalazł się „na zakręcie swojej drogi życiowej”. Były pytania… dużo pytań, refleksje, wątpliwości, którymi wspólnie się dzieliliśmy do późnych godzin nocnych. Naprawdę trudno nam było się rozstać!
O. Kazimierz Tyberski – osobowość wyjątkowa i niepowtarzalna, o niezwykłej sile oddziaływania, bogata doświadczeniem, z którego to doświadczenia warto czerpać!
Ostatni dzień naszych
warsztatów penitencjarnych odbył się w Zakładzie Karnym
w Wołowie. Panu Dyrektorowi Zakładu Karnego w Wołowie mjr Robertowi Kuczera
bardzo dziękujemy za możliwość przyjazdu. Kolejny niezwykle dla nas wartościowy
pobyt, wyczerpujący merytorycznie, w pełni pozwalający na konfrontację teorii
resocjalizacji
z praktyką penitencjarną.
Historia wołowskiej jednostki
penitencjarnej sięga swoimi korzeniami ostatniej dekady XIX wieku. Jej budowę,
trwającą blisko 3 lata, rozpoczęto wiosną 1892 r. Kompleks budynków więziennych
wzniesiono przy drodze z Wołowa do Ścinawy, na terenie ówczesnej Polskiej Wsi
(Polnischdorf). W dniu 1 października 1895 r. zleceniodawca przedsięwzięcia -
Pruskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych – przekazało obiekt do użytku. Zakład
Karny
w Wołowie jest jednostką typu zamkniętego dla recydywistów penitencjarnych
z wydzielonymi oddziałami dla odbywających karę po raz pierwszy oraz zakładu karnego typu półotwartego, przeznaczoną wyłącznie dla mężczyzn. Jednostka dysponuje oddziałem terapeutycznym, a od 1998r. funkcjonuje w niej jeden z pierwszych i jednocześnie największych w Polsce oddziałów dla 31. skazanych
i tymczasowo aresztowanych tzw. niebezpiecznych. Na terenie Zakładu Karnego w Wołowie działalność edukacyjną prowadzi nowoczesne Centrum Kształcenia Ustawicznego, wyposażone m.in. w pracownię komputerową oraz wysokiej klasy sprzęt audiowizualny
z wydzielonymi oddziałami dla odbywających karę po raz pierwszy oraz zakładu karnego typu półotwartego, przeznaczoną wyłącznie dla mężczyzn. Jednostka dysponuje oddziałem terapeutycznym, a od 1998r. funkcjonuje w niej jeden z pierwszych i jednocześnie największych w Polsce oddziałów dla 31. skazanych
i tymczasowo aresztowanych tzw. niebezpiecznych. Na terenie Zakładu Karnego w Wołowie działalność edukacyjną prowadzi nowoczesne Centrum Kształcenia Ustawicznego, wyposażone m.in. w pracownię komputerową oraz wysokiej klasy sprzęt audiowizualny
(źródło:http://www.sw.gov.pl/pl/okregowy-inspektorat-sluzby-wieziennej-wroclaw/zaklad-karny-wolow/index.html).
Ostatni dzień warsztatów
penitencjarnych został wzbogacony o ponowny pobyt w Zakładzie Karnym Wrocław Nr
1 i spotkanie z Panem ppłk mgr Robert Staszem, Zastępcą Dyrektora - Kierującym
Oddziałem Penitencjarnym Nr III. Ponieważ byliśmy pełni wrażeń, bogaci
o nowe doświadczenia penitencjarne, mogliśmy na koniec zapytać o wszelkie
kwestie, które nas, przyszłych penitencjarystów nurtują, niepokoją, ciekawią. Było
po prostu SUPER!!!
Bardzo dziękujemy wszystkim Funkcjonariuszom – za
życzliwość, otwartość i chęć podzielenia się
z nami swoim doświadczeniem i wiedzą. Dzięki temu był to tak bardzo udany i niezapomniany wyjazd! J
z nami swoim doświadczeniem i wiedzą. Dzięki temu był to tak bardzo udany i niezapomniany wyjazd! J