środa, 21 października 2015

,,Ojciec i dziecko" w Zakładzie Karnym w Strzelinie



Program resocjalizacyjny ,,Ojciec i dziecko”, w Zakładzie Karnym w Strzelinie. Czwarty sezon Programu z udziałem studentek Sekcji Penitencjarnej NKP UR – było wyjątkowo!

 Kadra

W dniach od 24 do 26 czerwca 2015r. studentki Sekcji Penitencjarnej NKP Uniwersytetu Rzeszowskiego aktywnie uczestniczyły wraz z opiekunami naukowymi dr Moniką Badwską-Hodyr oraz mgr Agnieszką Wróbel-Chmiel w programie ,,Ojciec i dziecko” organizowanym od 2011r. w Zakładzie Karnym w Strzelinie, realizując warsztaty resocjalizacji twórczej poprzez spektakl pt. ,,Jest taki kwiat” dla rodzin i dzieci osadzonych.

Zakład Karny w Strzelinie znajduje się na terenie Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej Wrocław, a zatem czekała nas długa podróż. Podróż do Wrocławia trwała kilka godzin, jednak nikt nie tracił pozytywnego nastawienia i chęci realizacji przedsięwzięcia. 
Po dotarciu na miejsce zakwaterowałyśmy się w pokojach gościnnych OISW Wrocław na ul. Kleczkowskiej przy Zakładzie Karnym Nr 1 we Wrocławiu. Następnie wspólnie udałyśmy się na spacer i obiad do centrum Wrocławia.  


Po obiedzie czekał na nas kolejny, niezwykle dla nas ważny, również pod względem merytorycznym punkt - spotkanie z kapelanem Służby Więziennej o. Kazimierzem Tyberskim, który podzielił się z nami swoimi refleksjami z posługi kapłańskiej w zakładach karnych. Dzięki temu w sposób nieoceniony wzbogacił nasze spojrzenie na wielowymiarowość pracy z drugim człowiekiem, który z różnych względów znalazł się „na zakręcie”.  O. Kazimierz wzbudził w nas multum refleksji, pobudził do rozmyślań i ukazał zupełnie inne oblicze osadzonych za poważne przestępstwa. Podzielił się z nami namiastką doświadczenia w pracy z ludźmi skazanymi za zabójstwa i inne ciężkie naruszenia prawa. Wspólnie dyskutowaliśmy, padało wiele pytań, pojawiały się wątpliwości. Było to bardzo wzbogacające spotkanie. Naprawdę trudno było nam się rozstać!

Nasza dyskusja z o. Kazimierzem

W dniu 25 czerwca udałyśmy się do Zakładu Karnego w Strzelinie, gdzie miałyśmy wdrożyć w życie plan naszych warsztatów. Zostałyśmy bardzo miło przywitane, oprowadzono nas po jednostce i zaprezentowano jej funkcjonowanie. 





Następnie wspólnie z panami osadzonymi rozpoczęliśmy przygotowania do spektaklu, który już następnego dnia miał mieć swoją premierę. Panowie z Zakładu Karnego Strzelin już wcześniej otrzymali scenariusze i zostali przydzieleni do określonych ról, a także przygotowali scenografię, która wywarła na nas naprawdę niemałe wrażenie. Z sobą przywiozłyśmy kostiumy wypożyczone w Tarnowie w ,,Studio Stroju”. Wspólne próby trwały do godzin popołudniowych. 


Wieczorem tego samego dnia również miałyśmy przyjemność spotkać się z o. Kazimierzem, który tym razem oprowadził nas po pięknych, mniej znanych miejscach Wrocławia. Po czym mogliśmy wspólnie kontynuować rozmowy z dnia poprzedniego. Tym razem i my dzieliłyśmy się z ojcem wizytą w ZK Strzelin i wrażeniach jakie w nas wzbudziła ta niekonwencjonalna jednostka, która posiada na swoim terenie obszar zielony ze zwierzętami, którymi zajmują się osadzeni (w tym dwa kucyki).  Dyskusji nie było końca, jednak godziny mijały, a nas czekał następnego dnia bardzo wymagający dzień!

26 czerwca był dniem najważniejszym! Spektakl miał odbyć się na terenie zielonym zakładu karnego. Do skazanych z okazji organizowanej inicjatywy ,,Ojciec i dziecko” przyjechały rodziny. Naszymi widzami byli najbardziej wymagający – czyli dzieci, co wzbudzało w nas wszystkich jeszcze więcej emocji. Spektakl przebiegł bardzo dobrze. Wszyscy odnaleźliśmy się w odgrywanych przez nas rolach, a uśmiechy dzieci były dla nas najlepszą nagrodą. Po spektaklu królowie i królowe poczęstowały dzieci słodkościami!
Następnie rodziny mogły pobyć razem, przynajmniej na krótką chwilę odcinając się od negatywnych bodźców, upiec kiełbaski na grillu. Ciszę wypełniał koncert zespołu „Tolerancja” (złożonego z osób odbywających karę w ZK Strzelin).  Było to dla nas niesamowite przeżycie. Ukazało kolejny wymiar życia za murami i postawiło przed wieloma z nas kolejne pytania, dotyczące dalszej drogi. 







Po powrocie do Wrocławia spotkałyśmy się także z mjr Wiesławem Zwiefką - specjalistą OISW Wrocław ds. penitencjarnych, który podzielił się z nami pozytywnymi refleksjami nt. organizowanego przez nas spektaklu, naszej wspólnej woli działania, a także wyraził aprobatę odnośnie ogólnej działalności naszej Sekcji! Ponownie pojawiły się pytania, refleksje i przemyślenia.
Po bardzo ciekawym spotkaniu z Panem majorem, mieliśmy przyjemność ponownego spotkania z o. Kazimierzem – tym razem pożegnalnego, gdyż nazajutrz mieliśmy powrócić do Rzeszowa. Z o. Tyberskim podzieliłyśmy się wrażeniami po spektaklu i emocjami jakie całe przedsięwzięcie w nas wzbudziło (a było ich naprawdę sporo). 


Dnia 27 czerwca w godzinach porannych udałyśmy się w podróż powrotną do stolicy podkarpacia.
Wyjazd ten był dla nas niezwykły! 
Składamy gorące podziękowania całej kadrze Zakładu Karnego w Strzelinie! Panu Dyrektorowi płk mgr Zdzisławowi Rataj, wychowawcom i wszystkim funkcjonariuszom za owocną współpracę! 
 Inicjatywa została zorganizowana w ramach współpracy Wydziału Pedagogicznego Uniwersytetu Rzeszowskiego z Okręgowym Inspektoratem Służby Więziennej we Wrocławiu. 

Pragniemy także podziękować za swoją obecność i podzielenie się bezcennym doświadczeniem o. Kazimierzowi Tyberskiemu, który jest niesamowitym człowiekiem!
Serdeczne podziękowania za znalezienie dla nas czasu dla mjr Wiesława Zwiefki. To było dla nas bardzo cenne i miłe spotkanie!
Podziękowania dla opiekunów naszej Sekcji: dr Moniki Badowskiej-Hodyr oraz mgr Agnieszki Wróbel-Chmiel bez których prawdopodobnie nigdy nie przeżyłybyśmy tego wszystkiego!
Z pewnością wyjazd ten będziemy jeszcze bardzo długo wspominać!